Poruszanie się rowerem po drodze - nowe przepisy
Rowerzyści rzadko są świadomi swoich praw oraz zakazów, jakie ich dotyczą. Teraz po nowelizacji kodeksu mają więcej udogodnień niż dotychczas. Nowe prawo powstało na wzór europejskiego i ma przyczynić się do popularyzacji sportów rowerowych oraz podniesienia poziomu bezpieczeństwa na drogach.
Ścieżka rowerowa jest dla rowerzysty i to on ma na niej pierwszeństwo. Za rower uznawane są teraz także pojazdy wielośladowe, jak przyczepki czy rikszy. Na mocy ustawy sukcesywnie mają powstawać pasy rowerowe, odseparowane od części jezdni, po której poruszają się samochody, by jazda była bezpieczniejsza.
Taka jak w Europie, na polskich drogach mają pojawić się śluzy rowerowe. Usprawnią one moment ruszania pojazdów spod świateł. W określonej odległości od aut, rowery będą mogły swobodniej włączyć się do ruchu. Cykliści mają też prawo do wyprzedzania również z prawej strony oraz poruszania się jezdnią, mimo obecności w pobliżu drogi dla rowerów (w przypadku, kiedy bieganie ona w przeciwnym kierunku). Dozwolone jest teraz również poruszanie się środkowym pasem jezdni.
Po zmianach, jakie nastąpiły w maju, cykliści moja prawo jechać obok siebie, jeśli oczywiście nie utrudnia to ruchu pozostały pojazdom. Ponadto na chodnik rowerzysta może wjechać, kiedy panują złe warunki atmosferyczne. Śliska jezdnia bądź porywisty wiatr uniemożliwia bezpieczną jazdę na rowerze. Jednak na chodniku najważniejszy jest pieszy. Cyklista ma obowiązek zachowania ostrożności, przede wszystkim powinien zmniejszyć prędkość.
Nowe przepisy wśród rowerzystów nie są jeszcze powszechnie znane. Z czasem okaże się, czy przyniosą one pozytywny skutek i na polskich drogach częściej będzie widać rowerzystów. A sami cykliści poczują się bezpiecznie podczas jazdy z dala od tirów i samochodów osobowych.